Być może martwisz się możliwością przeżywania przez córkę trudności emocjonalnych, towarzyskich lub szkolnych. Nie jesteś pewna, czy jej zachowanie jest „normalne” dla wieku dojrzewania i czy powinnaś zapewnić jej profesjonalną pomoc. Ewentualnie córka sama zapytała cię, czy powinna porozmawiać z terapeutą. Możesz się nie orientować, czy jej problemy są aż tak poważne. Niektóre matki czują niepokój, rozczarowanie lub zażenowanie na myśl o skorzystaniu z pomocy osób trzecich. W twojej rodzinie bądź kulturze wizyta u psychoterapeuty może być napiętnowana. Wszystkie te problemy mogą zasiewać w tobie niepewność, co właściwie powinnaś zrobić. Jeśli dręczą cię którekolwiek z tych obaw, mądrym rozwiązaniem wydaje się prześledzenie ich i przyjrzenie się im z bliska, by ocenić, czy są uzasadnione, i zyskać wewnętrzny spokój. Wizyta u profesjonalisty wcale nie oznacza, że jako matka odniosłaś porażkę. Wprost przeciwnie, powinnaś pogratulować sobie przenikliwości oraz wrażliwości na potrzeby córki. Bez względu na to, jak bardzo jesteś troskliwa i oddana, nie posiadasz kwalifikacji, by oszacować, czy twoja córka potrzebuje dodatkowej pomocy. Nawet jeśli masz kompetencje w diagnozowaniu problemów wieku dojrzewania, i tak powinnaś poszukać obiektywnej opinii z zewnątrz, tak jak skonsultowałabyś się z profesjonalistą w sprawie dolegliwości fizycznych swojej córki.
