turned off laptop computer on top of brown wooden table

Choć trudno w to uwierzyć

Jej zdziwienie, że poczułaś się urażona, wcale nie znaczy, że tymczasowo straciła poczucie rzeczywistości. Nastroje twojej nastolatki zmieniają się z chwili na chwilę; to, co dręczyło ją wcześniej, obecnie jest już odległym wspomnieniem, a z pewnością nie powodem do zmartwienia. Teraz zajmują ją inne sprawy. Oczywiście, rzucona ci w twarz zniewaga miała ranić, ale tylko chwilowo. Co więcej, ponieważ jej gniew całkowicie się ulotnił, córka oczekuje tego samego od ciebie („Skoro ja nie jestem wściekła, dlaczego ty miałabyś być?”). Ten rodzaj męczącego i nieznośnego egocentryzmu jest dla nastolatków charakterystyczny. Kiedy córka pyta, co szykujesz na kolację, jak gdyby zupełnie nic nie zaszło, weź głęboki oddech i wyjaśnij jak najbardziej neutralnym tonem, że to, co powiedziała wcześniej – wyrażaj się bardzo konkretnie – zraniło twoje uczucia. Nawet jeśli „nie miała tego na myśli” albo „nic to nie znaczyło”, ty poczułaś się okropnie i nie odebrałaś tego jako „nic”. Wreszcie twoja córka zrozumie obowiązek brania odpowiedzialności za swoje czyny. Wówczas nie zlekceważy zranionych uczuć, których sama była przyczyną, tylko dlatego, że jej złość już minęła. Musi nauczyć się, że poczucie krzywdy pozostaje w osobie, która jej doznała.