woman sitting on floor and leaning on couch using laptop

Jak reagować

Na szczycie listy twoich priorytetów mogą znajdować się reakcje mające na celu raczej wyciszenie niż rozpalenie jej emocji. Twoim zamiarem nie jest bronienie się w nadziei udowodnienia córce błędu albo wzbudzenia w niej poczucia winy z powodu uzewnętrzniania uczuć. Jest nim rozładowanie sytuacji pozwalające jej na odzyskanie samokontroli, pohamowanie zachowań destrukcyjnych i przedyskutowanie z tobą sprawy bardziej owocnie w późniejszym czasie.
Pierwszym krokiem jest nazwanie rzeczy po imieniu: chodzi o rozładowanie jej napięcia. Zanim ustalisz, czy jej wybuch ma związek z tobą, czy z czymś zupełnie innym, warto powiedzieć sobie: „Cokolwiek powie, nie będę reagować natychmiast”. Możesz zdecydować, czy słuchać, czy nie, ale nie musisz odpowiadać od razu. To pozwoli ci osiągnąć dystans emocjonalny potrzebny do racjonalnego myślenia i właściwego sposobu reagowania. Możesz również wykazywać większą skłonność do zrozumienia punktu widzenia córki, jeśli automatycznie nie traktujesz jej oskarżeń w sposób osobisty. W najgorszym wypadku granie na zwłokę może powstrzymać cię przed impulsywną i bezowocną reakcją. Na początek rozważ możliwość unikania tych niepożądanych odpowiedzi i reakcji, które służą jedynie eskalacji konfliktu:

CÓRKA: Jesteś najgorszą matką i rujnujesz mi życie!
MATKA: O czym ty mówisz? Postradałaś rozum!

ALBO

MATKA: jeśli ci się wydaje, że możesz odzywać się do mnie w ten sposób, to się jeszcze raz zastanów. Nie odwiozę cię do koleżanki!

ALBO

MATKA: Nie wolno ci na mnie krzyczeć. Przez cały miesiąc masz zakaz wychodzenia w weekendy z domu!