Gdybyś zajrzała do szaf koleżanek twojej córki, prawdopodobnie stwierdziłabyś, że można dowolnie łączyć i mieszać ich ubrania. Nastoletnie dziewczyny zwracają szczególną uwagę na to, jak ubierają się inni, i przestrzegają trendów, jakby te były obowiązkiem nałożonym przez prawo. Przekonujesz się o tym za każdym razem, kiedy córka zapewnia cię, że nie ma „odpowiednich” dżinsów, swetrów, butów i bluz. Najwięcej stylistycznej swobody dają dziewczętom rówieśniczki. Zabawny naszyjnik, szalony kolor lakieru do paznokci albo pasemka we włosach pozwalają dziewczynom wyróżnić się z tłumu – bez narażania się na śmieszność i ostracyzm. Niestety, to, co dziewczęta uznają za drobne stylistyczne dodatki, ich mamy postrzegają jako przerażające i ekstremalne.