Aczkolwiek badacz w dziedzinie nauk społecznych może sięgać do wynikqw badań uzyskiwanych z drugiej ręki, to i tak zasady organizowania w cą- łościową syntezę tych rezultatów będzie czerpał z własnego egzystencjonal- nego doświadczenia. Paradoksem socjologii amerykańskiej jest to, że przy całej swej świetności (wyrażającej się głównie w niesłychanym rozkwicie badań empirycznych i pluralizmie pojęć je interpretujących) podmioty będące nosicielami owej wiedzy socjologicznej są stosunkowo ubogie w społeczne i polityczne doświadczenie. Badacz w zakresie nauk społecznych jest jak gdyby pojemnikiem sam dla siebie: może interpretować zasadnie tylko te zjawiska z zakresu społecznej rzeczywistości, które zostały uprzednio, zaabsorbowane przez jego osobnicze doświadczenie. W tym stanie rzeczy integralność badacza pojawia się jako kryterium naczelne w osądzaniu tego, co w naukach społecznych ma sens.
